Wraz ze spadkiem cen usług telekomunikacyjnych banki wprowadziły kolejną innowację finansową, tzw. bankowość domową. Okazało się, że bardzo efektywna kosztowi jest instalacja urządzeń elektronicznych, za pośrednictwem których klient może połączyć się z komputerem w banku i przeprowadzić transakcję przez telefon lub własny komputer osobisty. Klienci banku mogą teraz dokonywać wielu operacji bez konieczności opuszczania wygodnego domu. Z ich strony zaletą bankowości domowej jest zatem przede wszystkim wygoda korzystania z niej; ze strony banków są to niższe koszty transakcji przeprowadzanej na odległość. Wkraczamy w nową erę, w której bankowość komputerowa wytworzy nowe metody płatności elektronicznych, wypierające stopniowo transakcje prowadzone na papierze i związane z nimi wysokie koszty. Jednocześnie ze spadkiem cen komputerów osobistych i ich upowszechnieniem w gospodarstwach domowych, obserwujemy kolejną innowację w dziedzinie bankowości domowej, mianowicie pojawienie się nowego rodzaju instytucji bankowej: banku wirtualnego, banku, który nie posiada lokalizacji, ponieważ istnieje tylko w cyberprzestrzeni. W 1995 r. pierwszym bankiem wirtualnym stał się Security First Network Bank, oferujący za pośrednictwem Internetu szereg usług bankowych: przyjmowanie wkładów na rachunkach czekowych i oszczędnościowych, sprzedaż świadectw depozytowych, wydawanie kart bankomatowych. obsługę płatności okresowych itp. W 1996 r. dwa największe banki w Stanach Zjednoczonych, Bank of America i Wells Fargo, wkroczyły na rynek bankowości wirtualnej, oferując usługi bankowe za pośrednictwem Internetu.